Geoblog.pl    PodrozeLukasza    Podróże    IRAN - Łukasz w krainie szafranowych lodów    Alamut - twierdze asasynów
Zwiń mapę
2016
07
sie

Alamut - twierdze asasynów

 
Iran
Iran, Gāzor Khān
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3096 km
 
Z Fuman jedziemy autobusem do miasta Qazvin. Nie wjeżdżamy do centrum, kierowca wysadza nas kilka km przed miastem, na obwodnicy, przy drodze do Razmian. Próbujemy przedostać się do doliny Alamut, aby zobaczyć zamki asasynów. Najpierw zatrzymuje się starsze małżeństwo, niestety nie mówią po angielsku ale przez telefon pomaga nam się porozumieć ich syn. Po kilku kilometrach wysiadamy, a czekając na kolejną okazję zatrzymujemy się przy warsztacie samochodowym, gdzie częstują nas herbatą. Zatrzymuje się też bardzo miła rodzina z Qazvin, która dziwi się, że podróżujemy autostopem. Oczywiście podają swój nr telefonu, żebyśmy zadzwonili gdy dotrzemy do Qazvin. W końcu jedziemy do Razmian taksówką, którą nam zorganizowali. Są tam ruiny twierdzy asasynów, jednej z licznych budowli obronnych z XI-XIII wieku, gdy Alamut był ośrodkiem politycznym nizaryckich isma'ilitów. Podczas walki z Wielkimi Seldżukami nizaryci stawali skrytobójstwo, eliminując przywódców duchowych i politycznych. O asasynach wspominał Marco Polo.

Ruiny twierdzy położone są niezwykle malowniczo, na wzgórzach ponad wioską. Krajobraz jest przecudny, na suchych wzgórzach zielenią się kępy drzew. Podziwiamy rozległe widoki roztaczające się wokół dawnej twierdzy. Wracamy do wioski i jedziemy do kolejnego zamku asasynów w Gazor Khan. Po drodze zbaczamy jeszcze nad jezioro Evan, ale ponieważ czas nas goni, nie zostajemy tam długo. Jezioro na zdjęciach wydawało się bardziej odludne, w rzeczywistości leży tuż koło wioski. W Gazor Khan udajemy się za wioskę, w kierunku zamku i gdy już zapada zmrok znajdujemy miejsce na biwak. Miejsce mamy dosyć widokowe, obok skał. Kolację i śniadanie jemy na półce skalnej, z widokiem na ruiny zamku asasynów. Rano wspinamy się na wzgórze, na którym znajdują się ruiny zamku Alamut. Według legend w pobliżu Alamut miał znajdować się ogród, w którym asasyni zażywali rozkoszy będących namiastką raju, czekającego ich po zakończeniu samobójczych misji. Po ogrodzie nie ma śladu, zresztą wątpliwe aby naprawdę istniał, zachowały się za to zabudowania górnego zamku, brama wjazdowa. Duże wrażenie robią cysterny na wodę, które pozwalały mieszkańcom przetrwać długie oblężenie. Twierdza była otoczona górami, w dali widniej szczyt Alam Kuhe.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (55)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 4.5% świata (9 państw)
Zasoby: 95 wpisów95 13 komentarzy13 2491 zdjęć2491 0 plików multimedialnych0